Należy wiedzieć, że cloaking polega na przedstawianiu różnym odwiedzającym różnych wersji strony. Wiele osób utożsamia „cloaking” z czymś „stricte” złym, czyli właśnie z nieetycznymi metodami działania. Dlaczego tak się dzieje? Dzieje się tak dlatego, gdyż najczęściej kojarzymy cloaking z przedstawieniem robotom sieciowym wersji strony o zupełnie innej tematyce niż ta, którą widzi człowiek. Warto wiedzieć, że nie jest to jednak przypadek, kiedy mamy do czynienia z cloakingiem.
Paradoksalnie cloaking bardzo często jest pożądany przez wyszukiwarki, bowiem usprawnia indeksację strony, przyczynia się do polepszania pozycji w wyszukiwarkach oraz poprawia użyteczność strony. Warto podkreślić, że taki „dobry cloaking” może mieć na przykład następujące formy:
a). różne wersje językowe w zależności od ustawień językowych przeglądarki odwiedzającego.
b). usunięcie sesji, kiedy roboty sieciowe odwiedzają stronę.
c). różne wersje strony w zależności od zainstalowanych w przeglądarce wtyczek.
d). różne wersje strony w zależności od rodzaju przeglądarki.
Trzeba wiedzieć, że przedstawione wyżej przykłady są formami „cloakingu”, ale osoby zajmujące się pozycjonowaniem najbardziej interesuje, w jaki sposób przedstawić robotowi wyszukiwarki zupełnie inną stronę niż użytkownikowi.